Duchowość w wierszach

…Jasna myśl, nie musisz taka być
Możesz wybrać to co chcesz, wszystko dziś
Wszystko co chcesz, tylko wejść w pełni
Skosztować, nie myśleć nad tym, analizować
Czy to dla Ciebie dobre, czy właśnie to
Zrobić krok, zmianę, bądź
Odzwierciedleniem swoich pragnień, uważaj co lubisz
Co daje Ci energie życia, a co Ciebie dusi
Czas się obudzić na dobre, zdjąć uprząż ponownie
Ze świadomością co dobre
Dla Ciebie, Twojego ciała, a ciało krzyczy
A umysł ogłupiony nie widzi

Nie zajmuj umysłu, wyjdź na świeże powietrze
Czego tak naprawdę chcesz, określ to wreszcie
Spójrz w siebie dogłębnie, co jest Twoim pragnieniem
Największym pragnieniem, teraz to się dzieje
Nie wracaj! wysyłaj tę informację silniej
Jaka chcesz być, jaka będziesz, samo to nie przyjdzie
Tak zostań z tymi myślami, tylko nie frasuj się nimi
Działaj teraz, dotrzesz, już to się dzieje, w tej chwili
Za piękne, spójrz z powrotem na drzewa
Zobacz jak kwitną na nich kwiaty, jaka jest tego cena?
Nie patrzyłaś wcześniej? wróć do swoich myśli
Teraz jaka jest cena, żeby pragnienie ziścić?
Odpowiednie nastawienie, samopoczucie
Zamiana tego w plan, odpowiednie odczucie
Wzbudzić, nie wracamy do przeszłości
To co się skończyło, nie będziemy drążyć
Urywamy te myśli, dokąd można dotrzeć
Tylko to, teraz usiądź swobodnie
Spójrz na te kwiaty na drzewach
Popołudniowe słońce zobacz jak je ogrzewa
Myśl gdzie będziesz za chwile
Za miesiąc, za tydzień, bądź coraz bliżej
Dotykaj tych myśli, tak wyciągnij dłoń
Podejdź do tych drzew, teraz tam bądź
Zerwij ich kwiat, pod słońce na niego patrz
Każda Twoja myśl, teraz w dłoni ją masz
To jedna całość, zobacz jak słońce ją oświetla
Teraz patrz dalej, jak wszystko nabiera piękna
Spójrz na przestrzeń między drzewami
Rozmarz się, głęboki oddech, przyjmuj dary
Patrz tak dłuższą chwile, patrz na motyle
Już tam jesteś, zobacz jak to płynie
Układa się, podnieca Cię, czujesz że
Dobrze jest, właśnie tego chcesz, trafnie
Określasz, podążasz, właśnie tam
Właśnie teraz, plan składa się sam
Wpatruj się wokół, gdzie tyle pięknej przestrzeni
Zobacz jak to zachwyca, tyle kolorów, odcieni
Wybierasz sobie fragment, tak na nim się kładziesz
Fragment przestrzeni, ucieczka do marzeń
Raczej wyjście z marzeń, wybierasz fragment planu
Tak, już go masz, widzisz go, teraz się zastanów
Koniec, spójrz w górę, w chmury, prosto w słońce
Kolejny fragment, już wiesz co dalej, jak dotrzeć
Gdzie dotrzeć, jasna myśl, trzymam Cię za dłoń
Zobacz jak Cię prowadzę, zaczynamy stąd…