Rozszerzając szczyt ekstazy

Rozszerzając szczyt ekstazy

Bierzesz gryza i w tym momencie…

 

Rozszerzając szczyt ekstazy

Wszystko pokrywają ciernie, jesteś we mgle
Słyszysz jak syczą węże
Jesteś jak zwierzę złapane w sidła
A byłaś tak blisko, teraz Cię ściska
Oplata… chcesz to zmienić, nadać
Nowy wyraz… chcesz być panią losu, władać
Nim, chcesz tak bardzo po za tym być
W wyobraźni, nadać nowy wyraz ekscytacji
Więc mierzysz się z tym, tym co Cię oplata
Wytworami wyobraźni, do których nie chcesz wracać
Wiesz że to fikcja i wiesz co chcesz w tej fikcji
Chcesz owoc nieba, nad wyraz realistyczny

Rozszerzając szczyt ekstazy
Chcesz żeby już Ci się rozpływał w ustach
Chcesz już go, chcesz konsumować, muskać
Rozsmakowywać się widokiem, czerpać przyjemność
Zatracić się bez granic, pożegnać piekło

Chcesz i to tworzysz, poczucie izolacji znika
Wszystko zmienia strukturę, już widać
Nowe kształty, którym formy nadajesz
Wypełniasz je, nieposzlakowany atrament

Rozszerzając szczyt ekstazy
Czujesz fale błogości, otwierasz się na nią
Otwierasz obszary nieznane, uzewnętrzniając
Twórczą kreską, odzwierciedlenie dając
Teraz formujesz je w dłoniach, wypełniając
Przestrzeń, tło, całość, subtelnie dobierając
Detale, kształtujesz je, tworząc doskonałość
Twoją doskonałość, zrywasz węzły
Dajesz się ponieść głębi

Rozszerzając szczyt ekstazy
Otwierasz się na nią, w tej błogości doznając
Strumień, który przeszywa Ciebie całą
Pobudza twoje ciało, zmysły, rozszerzając
Szczyt ekstazy, również twój umysł, pogłębiając
Odczucia, doznania, ich natężenie
Teraz leżysz, wokół masz… zrozumienie
Swoich potrzeb, które się nasilają
Teraz zanurza Cię całą
Fala przypływu…

Rozszerzając szczyt ekstazy
źródło zdjęć: https://pl.pinterest.com/

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *