…Pobudzasz ją bardziej, wchodzisz w kolejną warstwę
Jest już to tak blisko, jest już namacalne…

Czwarty wymiar – Dotarcie 3 Rozdział II

Świadomość transcendentalna

Odrzuciłaś to, wszystko co nie było Tobą
Jesteś krok dalej, dziś sięgasz tego z swobodą
Z otwartym umysłem, stare nawyki poszły w odstawkę
Teraz patrzysz jak odchodzą, i nie możesz się napatrzeć
Jeszcze jesteś chwile przed tym, widzisz drogę
Swoją drogę, osiągnęłaś to, bo otworzyłaś w sobie
Niewyczerpalne pokłady o których nie miałaś pojęcia
Teraz jesteś tam, uwieczniasz to na zdjęciach
Nie ma w Tobie już tego pociągu, zachwycasz się pięknem
Nie musi w Tobie być nic, wystarczy że jesteś
To co najważniejsze, najpiękniejsze z całej palety
Masz to za darmo, odczuwasz jak słońce świeci
Jak cię prowadzi, patrzysz na siebie – czary
Patrzysz na siebie z przed kilku miesięcy – przyłóż do rany

Jednak dałaś sobie czas na zmiany
Żeby każda komórka wymieniła się na nową
Sto dni mija szybko a ty miałaś plany
Wystarczy sto dni ponoć, żeby być nową sobą

Jesteś już tam, gdzie jakiś czas temu miałaś to w planie
Bo otworzyłaś przejście, otworzyłaś się na nie
Przejście w wyższy wymiar, wymiar świadomości
Teraz obserwujesz swoich myśli pościg
Przyglądasz się, uśmiechasz się, jedną zatrzymujesz
I dokładnie w tym momencie doświadczasz jej, czujesz
Ją na wskroś, jest w Tobie aż nadto
Całe twoje ciało się napina, odczuwasz tak bardzo
Każdy ruch, powiew wiatru – odczuwasz pobudzenie
Pobudzona czujność, teraz już nie wiesz, nic nie wiesz
Jak to się dzieje, zmysły jak byś widziała je
Wszystko krąży w konstelacji, obserwujesz myśli swe
Obserwujesz siebie, odrzucasz myśli, widzisz to w głębi
Siebie, to co jest naprawdę Tobą, wiesz już którędy
Iść, płyniesz tam teraz, widzisz drogę kolejną
Kolejna kropla wpływa w wenflon
(…)

Świadomość transcendentalna

Umysł masz wyciszony, uspokojony, nic nie musisz
Mimo to kontrolujesz przebieg, za chwilę odrzucisz
Tę myśl, tak jak każdą kolejną, nawet jak będzie trafną
Bo nie jesteś nią, więc masz kontrole nad nią

Teraz masz to… Ty to kontrolujesz
To co zasiałaś lata temu, teraz zbierasz plony
To co miałaś w planie, właśnie to realizujesz
Bo dobrze wiedziałaś, że korzenie potrzebują wody

Wszystko masz, ożywiane aspekty życia
Umysł, ciało i duch, się zachwycasz
Rozglądasz się, łapiesz tę chwilę na chwilę
Puszczasz tę myśl, dalej niech płynie
Przyglądasz się dalej, swój umysł obserwujesz
Widzisz teraz te myśli, żadnej nie zatrzymujesz
Umysł jest obok, nie jesteś umysłem
Całe swoje życie masz przed oczyma, zaczynasz myśleć
Inaczej, trafniej dobierasz komponenty
Wszystko zatrzymujesz i wszystko płynie bez przerwy
Ty to kontrolujesz, masz władze nad tym
Obserwujesz to i jesteś ponad tym

Świadomość transcendentalna

Masz uspokojony umysł, odczuwasz istotę istnienia
Dotarłaś do źródeł, tu już nie oceniasz
To kolejny szczebel, warstwa życia
Obserwujesz, pomijasz, się zachwycasz
Najgłębsza warstwa życia, szczebel oświecania
Czwarty wymiar, jesteś już w nim w pełni teraz
Najcichszy poziom umysłu, świadomość samej siebie
Królestwo które istnieje wewnątrz Ciebie

Odczuwasz ten stan…

Odczuwasz stan głębokiego odpoczynku
Głębszego niż sen, stan czujności w spoczynku
Masz świadomość transcendentalną…

 

Pytania:
1. Do treści: W jakim kierunku rozwinąć ciąg dalszy?  O czym napisać w czwartej części rozdziału? Chciałbym rozwinąć motyw czasu jako czwarty wymiar, tylko w jakim odniesieniu, formie wprowadzić go do kolejnej części? Jaką Ty masz wizje ciągu dalszego?

2. Do formy: Czy ciekawym rozwiązaniem jest wprowadzanie kilku wersetów  o rymie krzyżowym (np. 2 razy po 4 wersety jak w tej treści) gdzie jednak całość jest
pisana rymem parzystym?

3. Zagadka: Do czego nawiązuje werset:
„Kolejna kropla wpływa w wenflon”
O czym według Ciebie jest/będzie brakująca treść?

 

Źródło zdjęć serwis pinterest.com  Po kliknięciu w zdjęcie bezpośrednio przenosi do jego źródła.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *